NAZYWAM SIĘ
bilon
PRZEBYWAM W
Schronisko w Boguszycach Małych - Fundacja Ostatnia Szansa
To ja - pięknooki Bilon. Pewnie zastanawiacie się co taki oryginalny i uroczy zwierzak robi w schronisku, kiedy powinin dumnie kroczyć u boku swojego opiekuna? Ano powód jest prozaiczny i łatwy do odgadnięcia - jestem niepełnosprawny. Od silnego uderzenia sparaliżowało mi końcówkę grzbietu, zaraz przy ogonku, a co za tym idzie nie utrzymuję czystości. Na noc moje posłanko wyściełane jest podkladami, żeby było mi czyściej. Taki jestem biedny ... ale pomimo tej niepełnosprawności, radzę sobie bardzo dobrze i uwielbiam godzinami obserwować ptaki przelatujące nad schroniskiem.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: